Kajkosz ma sobie więcej z czarownicy niż z damy, a już najwięcej to ze złośliwej wiedźmy;) Rękodzieło mnie fascynuje i czepiam się niemal wszystkiego. A to, czego się czepię, zostanie uwiecznionej tutaj, bo... bo tak! :)
Kajkosz - yep, that's me - is more a witch than a lady, and the mostly is an ironic hag;) Handicraft is what fascinates me, I catch almost everything. And what i catch has to be showed here, because... because! ;)

A jeśli któryś z wytworów Kajkosza Cię oczarował i chcesz go mieć - napisz!
And if one of Kajkosz's works charms you and you want to have it - write to me!
>>>kajamakuch@gazeta.pl<<<

wtorek, 26 czerwca 2012

Kuleczki w kropeczki

No bo skoro biedroneczki mogą, to czemu nie kuleczki? Daję upust swoim twórczym chuciom;) Powstało kilka nowości, ale postanowiłam Was nie zamęczać i jakoś to podzielić na kilka części. 
Tutaj są 4 pary kolczyków z filcowych kul wyszytych koralikami w soczystych, letnich kolorach. W sumie to całkiem fajna zabawa, choć szycie i wyszywanie zawsze było dla mnie problemem:)
Some small balls with dots; 4 pairs of earrings in bright colours, great for the summer:
 Te są baaardzo różowe, choć na zdjęciu wydają się raczej czerwone. Koraliki to Toho 8o (troszkę za duże) Transparent Frosted Sugar Plum. 
Około 3 cm średnicy (nie wiedziałam, że tak trudno zmierzyć kulę;))
This ones are reaaally pink, although in the photo they seem to be more red, with violet Toho 8o Transparent Frosted Sugar Plum. 
Each ball's diameter is about 3 cm (I didn't know measuring ball can be so difficult;))
 Zielone, bo ja lubię zielony;) Do filcorków znów Tohy 8o w kolorze Transparent Beach Glass Green, i jeszcze drewniane kuleczki. 
Bez bigli mają nieco ponad 4 cm.
Green ones, bcoz I like green. Also with Toho 8o Transparent Beach Glass Green and wooden beads.
Without earwires they're a little bit more than 4 cm.
 Ha, tutaj już więcej szaleństwa, bo Tohy w dwóch rozmiarach, co dało ciekawy efekt.  8o Trans-Rainbow-Frosted Lt Sapphire i 11o, bodaj Transparent Light Sapphire, ale pewna nie jestem, bo gdzieś się zapodział woreczek.
3 cm bez bigli.
They're crazier;) Toho in 2 sizes (the effect is nice) 8o Trans-Rainbow-Frosted Lt Sapphire and 11o (probably) Transparent Light Sapphire - I'm not sure.
3 cm without earwires.
Znów zielone, naszyte są 11o Transparent Capri Blue, które dla mnie są mało "blue";) I jakaś szklana kulka do pełni szczęścia.
Jakieś 3,5 cm długości. 
Green again, with 11o Transparent Capri Blue which, IMO, is not really "blue"; and glass bead.
About 3,5 cm. 
Wszystkie są u mnie, gdyby ktoś miał na któreś chętkę, niech pisze:)
If you want to buy a pair, feel free to write:)

Omnia - I don't speak human
It's so true, isn't it?
Prawdziwe, prawda?

Niedługo wyniki matur a potem rekrutacji na studia. Tak sobie pomyślałam, że jeśli dostanę się na te wymarzone to poczynię dla Was jakąś niespodziankę ;)
In few days I'll know reasults of my final exams, and then studies enrollment. So, if I'll get into my dreamed studies, I'll have something for you:)

czwartek, 21 czerwca 2012

Tulipanowa kremowa

/Creamy tulip 
Serweta dla mamy (obiecany prezent na Dzień Matki, zrobiony w czerwcu). Właściwie to skończyłam ją już jakiś czas temu, ale mimo wszechogarniającej nudy nie mogłam się zebrać do pisania.
Z kordonka pokazywanego w ostatnim poście, a wzór STĄD
A tablecloth for my mum (I promised her it as a present on Mother's Day and made... in June;)). Actually I have finished it few days ago, but, altough boredom, I didn't show.

Z psem w tle:) 
With my dog in the background:)
Wzór jest nieco wypukły, co próbowałam pokazać na zdjęciu. Całkiem uroczo to wygląda:)
The emblem is a bit bulgling, I wanted to show you in the photo. It looks quite nice:)


66cm średnicy i prawie cały kordonek, chyba z 500 metrów. Jest duża, chyba moja największa, ale i tak chcę zrobić coś jeszcze większego:)
66cm of diameter, I used about 500 meters of cord. It's big, probalby the biggest I've ever done, but I want something even bigger:)


Nudzi mi się tak, że ciągle coś tworzę, dlatego przygotujcie się na  wysyp zdjęć. I jak zawsze nie mogę usiedzieć w jednej technice. Chyba już tak mam:)
I'm so bored that all the time I'm creating, so prepare yourself for rush of photos. And, as always I can't stay in one technique:)


Dziś letnie przesilenie, Kupalnocka, magiczny moment. Śpiewajmy i tańczmy,  to tryumf Słońca! Śpiewajmy bogom!
Today is the day of Summer Solstice, a magical moment of the year. Sing and dance, it's Sun's tryiumph! Sing for gods! 
Atmasfera - Fly away

czwartek, 7 czerwca 2012

O Eponie / About Epona

W ostatnim poście obiecałam Wam, że opowiem, kim była Epona. Niezbyt dobry ze mnie bard i opowiadacz, ale Nurrgula stale inspiruje mnie historiami w swoich notkach, więc postaram się jak najlepiej:)
Usiądźmy więc wygodnie, najlepiej z filiżanką dobrej herbaty:
In previous post I promised to tell you about Epona. I'm not a bard and also I'm not good at telling stories, but Nurrgula inspires me all the time with great stories on her blog. So I'll do my best.
Let's st comfortably, with a cup of good tea: 

Epona była jednym z najważniejszych bóstw celtyckich. Uosabiała jednocześnie cechy solarne, jak i chroniczne. To bogini koni, a samo jej imię oznacza klacz. I właśnie jako siwa klacz była przedstawiana, lub jako kobieta karmiąca z ręki dwa konie, najczęściej klacz i źrebię; czasem też trzymała róg obfitości, owoc lub niemowlę.
Epona was one of the most important celtic gods. She personified solar features as well as chronic ones. She's goddes of horses, her name means mare. And 
she was presented as white mare or a woman feeding two horses: mare and her colt; sometimes she 
was holding horn of plenty, a fruit or a baby.
z googla/ from google graphics
Była naga lub odziana w długą, białą szatę (czyżby nawiązanie do kapłanek? O tym nigdzie nie czytałam, ale tak przypuszczam).
Podejrzewa się również, iż Epona mogła być przewodniczką dusz, stąd mógł towarzyszyć jej kruk lub pies.
Wiecie, że jej kult pojawił się w Cesarstwie Rzymskim za sprawą legionistów, którzy byli pod wielkim wrażeniem jeździeckich umiejętności Celtów?
She was naked or wearing long, white robe.
It is supposed that Epona could be guide of souls, so a dog or a raven could accompany her. 
Do you know that cult of Epona appeard in The Roman Empire because of soldiers who were impressed by Celt's horse riding skills?


Działo się to dawno temu, gdy po ziemi, oprócz
zwykłych łudzi, przechadzali się nieśmiertelni bogowie
lasów, jezior, strumieni, gór. Wśród nich delikatną
urodą wyróżniała się jasna Epona,
której posłuszny był każdy koń, nawet najdzikszy
rumak. Jeździła ona polnymi i leśnymi ścieżkami
na siwej klaczy, za którą biegł nieodmiennie rozbrykany
źrebak.Epona mijała sioła i warowne grody, goszczono ją
w strzelistych zamkach, a wszędzie doglądała i leczyła
konie. Na ludzi nie zwracała uwagi. 


It toke place long time ago, when, aprat ordinary people, 
around the ground were walking immortal gods of forsets, lakes, 
streams, mountains. Among them, with her gentle beauty stood in fair Epona, 
whom every horse, even the most wild was obedient to. 
She was horse riding through forests and fields with her white mare, 
behind who was runnig her colt.
 Epona was passing villages and fortified cities;
 she was a guest in soaring castles, everywhere she was overseeing and curing horses. 
She didn't care about people.       

Tak zaczyna jedną ze swoich baśni Jagoda, bohaterka powieści "Czarownica z Radosnej" Zofii Staniszewskiej, którą nawiasem polecam na te kilka wolnych dni. Bardzo lekkie, przyjemne czytadło, w którym nieobce nam są domowe czary, obrzędy i medytacje w Mrocznym Zagajniku.
This is the begging of a tale in Zofia Staniszewska's novel("Czarownica z Radosnej"). It's  good and easy to read  book, great for free time. The author tells us about normal, young woman, but we'll also read about her  homemade witchcraft, rituals and meditation in Dark Copse. Unfortunately it's not translated into English. 

Długo szukałam jakichś mitów, opowieści, które mogłabym Wam przytoczyć, ale  nie znalazłam nic prócz tych krótkich informacji (no, książkę przeczytałam sama:)). Może źle szukałam, dlatego, jeśli coś znacie - podpowiedzcie! :)
For long time I was searching for some stories or myths which I could to tell you, but I haven't found anything apart this short information, only the novel I read myself. Maybe my searching method were wrong:) So, if you know something - tell me:) 
Nie jest siwa, ale przynajmniej klacz;) Ubolewam, że jest bardzo nietowarzyska i próba jazdy byłaby samobójstwem.
She's not white, but at least it's a mare:) I'd like to horseriding with this horse, but she's not friendly and it would be suicide;)


Zapomniałabym! To moja przyjaciółka na najbliższe dni. Niestety, jest tyle wzorów, że sama już nie wiem, który wybrać:)
Ooh, I forgot! This is my new friend for coming days. There is so many patterns that I don't know which one choose!

poniedziałek, 4 czerwca 2012

Z kronikarskiego obowiązku:

Because of chronicler's duties:

Jedna po drugiej dopadły mnie 2 techniki, za którymi nie przepadam i w których nie mam się czym popisać. Jednak z takich a nie innych powodów zgodziłam się wziąć udział w przedsięwzięciach. Więc z obowiązku konikarskiego pokażę Wam (bo się nie pochwalę, o nie) komunijne aniołki:
One after another 2 techniques which I don't really like caught me. But I agreeded to take part in the projecs, so now I'd like to show you effects(but I don't glory, no no). 
Zdjęcie robione w nocy, jak tylko skończyłam, a rano pofrunęły do zamawiającej, która według własnego pomysłu je wykończyła. Ja nie jestem z nich zbyt zadowolona, ale dzieciom komunijnym się podobały :)
The photo was made just after I finished the work, i the night, that's why it's not so good I wish it to be. Next morning those angels flew to a person who has ordered them and she added few things like she wanted. I'm not really proud of them, but children who get them have liked:)

Ostatnią mulinową bransoletkę robiłam chyba w gimnazjum. Właściwie to nie wiem, dlaczego robienie ich teraz jest dla mnie takie irytujące. Tą skończyłam dziś rano i następnej nie zrobię przez kilka następnych lat:).
My last "friendship bracelet" I made probably in junior high school. Actually I don't know why now making it is so irritating. This one I finished today morning and I don't plan to make any more in next few years;)

Zauważyłam, że kariera internetowa dobrze wpływa na mojego bonsaia. Popatrzcie, teraz ma o wiele więcej listków, ba cały obsypany jest pączkami! :)
I noticed that internet career is good for my bonsai. See, now he has much more leaves and has so many buds:)


Tak wyglądał wcześniej Prawda, że się nam chłopak zmienia? :) This is how he was earlier. He's changing, isn't he?:)
Eluvietie - A Rose For Epona
Dla tych, którzy nie wiedzą, kim jest Epona, a wiedzieć by chcieli szepnę parę słów w następnej notce:)
Who is Epona I'll tell you the next time, for those who don't know but want to:)